X Window System na webowym serwerze produkcyjnym?

[Karol]

Czesc
Mam taki oto dylemat życiowy:
Zainstalowałem serwer Apache + PHP + Mysql na serwerze Suna. Jako, że system
Solaris 10 był tam preinstalowany zainstalowanych jest sporo rzeczy, które
są mi niepotrzebne.
Większość jednak usunąłem ręcznie, jednak pozostał cały X Window System.

W zasadzie pomaga mi on w patchowaniu systemu, więc jego obecność zawsze się
przyda.

Mam w związku z tym fundamentalne pytanie: Czy dużym przegięciem będzie
pozostawienie jego na serwerze produkcyjnym przy założeniu, że serwer stoi
za NATem z przekierowanym jednym tylko portem 80?

Jak jest u was?

[Filip 'Fatman' Kata]

Post by Karol
Czesc
Zainstalowałem serwer Apache + PHP + Mysql na serwerze Suna. Jako, że system
Solaris 10 był tam preinstalowany zainstalowanych jest sporo rzeczy, które
są mi niepotrzebne.
Większość jednak usunąłem ręcznie, jednak pozostał cały X Window System.
W zasadzie pomaga mi on w patchowaniu systemu, więc jego obecność zawsze się
przyda.
Mam w związku z tym fundamentalne pytanie: Czy dużym przegięciem będzie
pozostawienie jego na serwerze produkcyjnym przy założeniu, że serwer stoi
za NATem z przekierowanym jednym tylko portem 80?
Jak jest u was?

Żadnych Xów. Tylko i wyłącznie jeśli są niezbędne.

[Slawomir Stanczak]

Post by Karol
Czesc
Zainstalowałem serwer Apache + PHP + Mysql na serwerze Suna. Jako, że system
Solaris 10 był tam preinstalowanyzainstalowanych jest sporo rzeczy, które
są mi niepotrzebne.

Zawsze instaluję system sam.

Post by Karol
Większość jednak usunąłem ręcznie, jednak pozostał cały X Window System.
W zasadzie pomaga mi on w patchowaniu systemu, więc jego obecność zawsze
się przyda.
Mam w związku z tym fundamentalne pytanie: Czy dużym przegięciem będzie
pozostawienie jego na serwerze produkcyjnym przy założeniu, że serwer stoi
za NATem z przekierowanym jednym tylko portem 80?
Jak jest u was?

X-Window nie zabija jeśli... nie działa. ;) Na codzień może być poprostu
wyłączony, podobnie inne usługi z których nie korzystasz. To że siedzi
na dysku w takim układzie nic nie zmienia.

Możesz napisać sobie skrypt, który w razie potrzeby odpala konieczne
usługi do pracy w X-Window i inny dla samej konsoli. Fakt że wymaga to
przeładowania, ale nie robisz przecież tego codziennie.

Jeśli już chcesz używać na stałe okienek użyj IP Filter i określ dostęp
do tego co konieczne dla określonych IP i sieci.

Wracajac do Twojego pytania. Nawiasem mówiąc nie wiem do czego Ci
potrzebne środowisko graficzne akurat przy paczowaniu. Z lini komend
to są trzy polecenia, więc w tym wypadku to GUI jest raczej zbędne. ;)

pozdrawiam
Sławek

[Raff]

Post by Karol
Zainstalowałem serwer Apache + PHP + Mysql na serwerze Suna. Jako, że system
Solaris 10 był tam preinstalowany zainstalowanych jest sporo rzeczy, które
są mi niepotrzebne.

A to blad. Takie instalacje to raczej sa do potestowania maszyny jesli macie
w zwyczaju je wygrzewac itp. Lepiej samemu sobie opracowac jakis jedyny
sluszny build i tego sie trzymac. Przy jednej - dwoch maszynach moze sie to
wydawac smieszne, ale wraz z ewentualnym wzrostem trzodki przydaje sie to
systematyzowac - mniej pozniej pracy jest.

Post by Karol
Większość jednak usunąłem ręcznie, jednak pozostał cały X Window System.

A i slusznie. Same Xy w niczym nie przeszkadzaja - jak to juz napisano -
poki nie dzialaja ;)

Post by Karol
W zasadzie pomaga mi on w patchowaniu systemu, więc jego obecność zawsze się
przyda.

OK. Tylko po co odpalac X? Mozesz zawsze uzyc wyeksportowanego displaya i
odpalic Xy na swoim kompie albo jakimkolwiek innym, z ktorego masz dostep do
maszyny.

Post by Karol
Mam w związku z tym fundamentalne pytanie: Czy dużym przegięciem będzie
pozostawienie jego na serwerze produkcyjnym przy założeniu, że serwer stoi
za NATem z przekierowanym jednym tylko portem 80?

Nie. O ile bedziesz sie pilnowal ;)

R.