[Trochę OT] Sorix Sicomp i kontroler SCSI DPT PM2041W

[Mariusz Stefaniak]

Witam wszystkich ponownie!

Nawiązując do wątku SORIX SICOMP, chciał bym prosić Państwa jeszcze o
wskazówki dotyczące współpracy kontrolerów SCSI z UNIX'em oraz samych
kontrolerów.

1. Zamontowałem w komputerze kontroler SCSI Adapteca złącze PCI (przypomnę,
że oryginalne było ISA DPT PM2021). Efekt jak było do przewidzenia jest
taki, że system nie rusza. Po jakiejś chwili "wywala" komunikat że nie może
zmontować root'a. Jaka może być tego przyczyna? Czy tego że jest inny
kontroler?

2. Przewidując, że odpowiedź na powyższe pytanie jest twierdząca, kupiłem
używany kontroler DPT PM2041W (złącze ISA) i próbuję całość odpalić. I tu
się pojawia problem zasadniczy. Za cho***** nie mogę uruchomić dysku z tego
kontrolera. Nie zczytuje urządzeń. Wchodząc przez Ctrl-D w bios kontrolera
widzę same puste pola a po wejściu w pole mam komunikat że kontroler nie
jest konfigurowalny.
Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Sam kontroler podobno jest OK.
Sprawdzałem go w dwóch komputerach i w obu jest to samo. Gdzieś sie
doczytałem, że defaultowo kontroler działa na 170h, IRQ 15 i DMA 5. Ale jaki
z tego morał? Co ja mam zmienić i w czym jeżeli to może być przyczyną
czegokolwiek. Dodam, że w jednym komputerze który testowałem nie ma w biosie
żadnych informacji które zasoby są wolne a które nie a w drugim wszystko
jest dostepne z wyjątkiem 170h.

Proszę o pomoc :-)

Mariusz Stefaniak

[Piotr Hosowicz]

Post by Mariusz Stefaniak
2. Przewidując, że odpowiedź na powyższe pytanie jest twierdząca, kupiłem
używany kontroler DPT PM2041W (złącze ISA) i próbuję całość odpalić. I tu
się pojawia problem zasadniczy. Za cho***** nie mogę uruchomić dysku z tego
kontrolera. Nie zczytuje urządzeń. Wchodząc przez Ctrl-D w bios kontrolera
widzę same puste pola a po wejściu w pole mam komunikat że kontroler nie
jest konfigurowalny.
Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?

1. Jakieś zworki ?

2. Mozliwe, że to w co wchodzisz przez Ctrl+D daje możliwość tylko
oglądania ustawień, a żeby móc coś konfigurować musisz odpalić machinę z
jakiejś dyskietki z odpowiednimi utilsami.

Spróbuj znaleźć dokuemntację i ewentualny software konfiguracyjny do
tego kontrolera.

[Mariusz Stefaniak]

Post by Piotr Hosowicz
1. Jakieś zworki ?

Jedyne zworki jakie są dotyczą: "BIOS ADDRESS SELECTION"
opis na http://www.jumpers.computed.net/c/C-D/20942.htm
a ich przełożenie tak na prawdę nie zmienia nic. No... wywalenie wszystkich
powoduje, że sam kontroler się nie zgłasza przy starcie maszyny.

Post by Piotr Hosowicz
2. Mozliwe, że to w co wchodzisz przez Ctrl+D daje możliwość tylko
oglądania ustawień,

Ale żeby tam było co oglądać.... same puste linijki. Nie "not avible" albo
coś w tym stylu jak w normalnym kontrolerze. Mało tego, nawet jeżeli nie
jest nic podłączone, to na którymś adresie SCSI (najczęściej na 7) powinien
być sam kontroler a tego też nie ma.

Post by Piotr Hosowicz
a żeby móc coś konfigurować musisz odpalić machinę z jakiejś dyskietki z
odpowiednimi utilsami.

Chętnie, ale DPT zostało chyba kupione przez Adapteca i a na stronie
Adapteca jest tylko że status discontinued.
http://www.adaptec.com/en-US/support/_eol/dpt_raid/PM2041W/

Post by Piotr Hosowicz
Spróbuj znaleźć dokuemntację i ewentualny software konfiguracyjny do tego
kontrolera.

Bardzo chętnie, ale już nie mam pomysłu gdzie by jeszcze szukać... Proszę o
pomoc lub wskazówki...

Mariusz

[Mariusz Stefaniak]

Post by Mariusz Stefaniak
2. Przewidując, że odpowiedź na powyższe pytanie jest twierdząca, kupiłem
używany kontroler DPT PM2041W (złącze ISA) i próbuję całość odpalić. I tu
się pojawia problem zasadniczy. Za cho***** nie mogę uruchomić dysku z
tego kontrolera. Nie zczytuje urządzeń. Wchodząc przez Ctrl-D w bios
kontrolera widzę same puste pola a po wejściu w pole mam komunikat że
kontroler nie jest konfigurowalny.
Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Sam kontroler podobno jest OK.

Znalazłem rozwiązanie problemu więc je opisze - dla potomnych :-)

Jak już pisałem, kontroler działa defaultowo na 170h, IRQ 15 i DMA 5.
Niestety, w komputerach gdzie był testowany adres 170h był zajęty przez
zasoby systemowe i kontroler nie był prawidłowo obsługiwany. Włożyłem go
więc do jeszcze innej maszyny gdzie ten adres był wolny, zmieniłem mu w
biosie (wtedy bios był dostępny i wyglądał już prawidłowo) adres na jeden z
dostępnych (możliwe do wyboru było 0170h, 01F0h, 0230h i 0330h), przełożyłem
spowrotem do komputera w którym pierwotnie nie działał i ... ruszył.

pozdrawiam wszystkich
Mariusz Stefaniak